8
Katarzyna Burchacka - Klimczuk

Katarzyna Burchacka - Klimczuk

Expose szefa

Podziel się wpisem z innymi

 

Nagrania dotyczące BUDOWANIE ZESPOŁU POSTANOWIŁAM ZACZĄĆ OD EXPOSE,

PONIEWAŻ JEST TO POCZĄTEK BUDOWANIA RELACJI SZEFA Z ZESPOŁEM.

 

Zanim przejdziemy do treści merytorycznych, przedstawię Ci się i opowiem o tym, dlaczego uważam, że mogę o tym mówić. Na rynku można spotkać teraz bardzo wielu trenerów, coachów i mentorów, którzy nigdy żadnego zespołu nie poprowadzili, a specjalizują się tylko w teorii.

Ja jestem praktykiem, a nawet praktyczką.

Dziś wspólnie z mężem prowadzimy 4 firmy w branży finansowej i zatrudniamy kilkadziesiąt osób. W czasie jeszcze przed pandemią, gdyby przedsiębiorcy z branży narzekali na brak ludzi do pracy, do nas zawsze byli chętni, zawsze były osoby, które dopytywały o możliwość pracy u nas.

I expose oraz trzymanie się wyznaczonych zasad było jednym z powodów.

Pierwszą firmę założyłam w wieku 20 lat, dziś mam 34 i cały ten zawodowy czas spędziłam na pracy w finansach i z ludźmi.

W tym czasie przeczytałam setkę książek o tematyce zarządzania, spędziłam tygodnie na szkoleniach, warsztatach oraz co chyba najważniejsze, popełniłam swoje błędy i wyciągnęłam swoje lekcje.

Pracowałam jako przedstawiciel bankowy, jako trener, jako menadżer zespołu, jako dyrektor placówki bankowej ale przede wszystkim tworzyłam swoją firmę. Od początku myśląc o tym, że nazwisko mam tylko jedno – choć w zasadzie teraz mam dwa.

 

Wracając do expose.

 

Co to jest?

To wartości szefa, to jego oczekiwania wobec zespołu, to określenie jego dążeń i celów oraz zaznaczenie granic, co do których szef jest pewny, że nie chce żeby ktoś z zespołu je przekraczał.

Przez ostatnie lata szkoliłam menadżerki oraz menadżerów z tego, w jaki sposób wygłosić swoje expose i wysłuchiwałam jak wygłaszali je przed swoim zespołem, niesamowite jest to jak wielu menadżerów kieruje się zupełnie innymi wartościami oraz ma inne granice.

I każdy ma do tego prawo, nie ma lepszych czy gorszych granic. Są expose takie, które jasno i klarownie mówią o wartościach, preferencjach i granicach.

 

Kiedy należy wygłosić swoje expose?

– kiedy szef tworzy nowy zespół,

– kiedy szef obejmuje już istniejący zespół,

– kiedy ktoś awansuje i staje się szefem zespołu, a wcześniej pracował z kolegami,

– kiedy szef zatrudnia nowego członka zespołu,

– kiedy szef zmienia hierarchię wartości.

 

I tu się chce zatrzymać, ponieważ bardzo możliwe, że dla wielu szefów i szefowych coś się ostatnio zmieniło.

Pod wpływem pandemii okazało się, że wartości, które wcześniej wyznawali, dziś są już nieaktualne.

W firmach, które prowadzimy z mężem od lata mówimy o 3 wartościach: jakość, skuteczność i uczciwość, te wartości pod wpływem pandemii się nie zmieniły, ale opowiadam o nich już w inny sposób.

Dziś uczciwość oprócz uczciwości wobec klientów i kolegi w pracy oznacza również to, że jeżeli decydujemy się na wspólną drogę zawodową, to jesteśmy w tym razem w momentach sukcesu ale i w momentach trudnych.

Możesz mi powiedzieć- to nie jest małżeństwo, podoba mi się- jestem, zmieniam zdanie- znikam, ale sprawa wygląda tak, że tworząc tą firmę mówimy ludziom o tym, że jest to firma współtworzona/ współdzielona przez ludzi, przez współpracowników, przez zespoły. Bez względu na to od kiedy pracujesz, jaką masz funkcję, jaką nazwę stanowiska na tabliczce, to masz wpływ na kształt tej firmy.

Jesteśmy za tą firmę współodpowiedzialni, ale też wspólnie pijemy szampana.

Jeżeli wchodzisz w taką firmę to idziemy razem.

A podczas pandemii okazało się, że były w tej firmie osoby, które chętnie się szampana napiją kiedy odnosimy sukces, ale kiedy jest trudniej i trzeba zacisnąć pasa, zamrozić wypłatę premii za frekwencję czy kwartalną to bardziej opłaca się iść na L4.

Więc dziś uczciwość rozumiem jeszcze jako lojalność.

Szefie, jeżeli chcesz wygłosić swoje expose zastanów się najpierw, jakie są Twoje wartości jako człowieka, zastanów się, jakie są Twoje wartości jako szefa. Warto, żeby te wartości były ze sobą spójne. Abyś mógł sobie spojrzeć w lustro jako człowiek, ale i jako szef.

 

Expose jest ważne dla szefa, ale jest jeszcze ważniejsze dla ludzi, ponieważ daje poczucie bezpieczeństwa. W jaki sposób może zachować się pracownik, który nie wie czego się od niego oczekuje, jakie postawy są mile widziane.

Spotkałam się z szefami, którzy mówili „przecież to oczywiste”, otóż nie ma takich rzeczy.

Każdy z nas pochodzi z innej rodzinny, z innego domu, ma inne doświadczenia, wiedzę, skojarzenia. Dla kogoś tulipan może kojarzyć się z wiosną i energią, a komuś innemu może przypomnieć o zmarłej mamie. Nie ma spraw oczywistych.

Drogi szefie jeżeli chcesz czegoś oczekiwać od swoich ludzi, powiedz o tym i upewnij się, że rozumieją to tak jak TY.

Jak wygłosić expose?

– przedstaw intencję – powiedz po co to mówisz,

– określ swoje granice- czyli powiedz o tym czego nie chcesz, czego nie będziesz tolerować,

– określ swoje oczekiwania – czyli powiedz na czym Ci zależy, co będzie doceniać, nagradzać,

– zakończ expose – dopytaj czy wszystko jest jasne, czy są jakieś wątpliwości.

Intencje:

To zwykle stresujący moment dla szefa, pracownicy zwykle to wyczuwają i również się usztywniają.

Ważne aby podczas wygłaszania expose nastrój był poważny, ważne, żeby zespół skupił się na tym co szef mówi, śmiech i rzucanie dowcipów może sprawić, że expose straci na ważności.

„Dzień dobry. Witam nowy zespół.

Postanowiłam zaprosić Was na spotkanie, aby opowiedzieć o tym, co jest dla mnie ważne, jakie są moje oczekiwania, a jakich zachowań nie będę akceptowała w tym zespole. Chcę jasno Wam o tym powiedzieć, abyśmy w przyszłości uniknęli sytuacji konfliktowych, bardzo zależy mi na dobrych wynikach i dobrej atmosferze pracy. Opowiem Wam również o tym za co będę nagradzać.”

 

 

Granice:

 

Mów krótkimi zdaniami, to nie mowa wychowawcza, nie chodzi też o to, żeby kogoś straszyć.

Nie będę akceptować…

Nie będę tolerować…

Nie zgadzam się…

Będę karać…

Będę wyciągać konsekwencje…

Ważne, aby w expose brać na siebie odpowiedzialność szefa, tzn. to Ty szefie decydujesz o tym czy akceptujesz, czy tolerujesz, czy wyciągasz konsekwencje, więc unikaj takich sformułowań jak:

„zostałem zmuszony do …”

„nie pozostawił mi Pan wyjścia”

Takie sformułowania osłabiają autorytet i są ucieczka od odpowiedzialności.

W expose powinny pojawić się konkrety tzn. tekst „nie będę tolerował głupich zachowań” nic nie powie Twojemu współpracownikowi, za to „ nie będę tolerował nieterminowej realizacji zadań” mówi już więcej.

Zachęcam do tego, aby powiedzieć o swoich “świrach” – tzn. każdy ma hopla na jakimś punkcie, ja np. nie znoszę marudzenia, za to bardzo chętnie odnoszę się do pomysłów w jaki sposób zastąpić już istniejące rozwiązania i dziś w naszych firmach funkcjonuje wiele rozwiązań, które zaproponowali nasi ludzie.

Bo dla nich pewne sprawy były uciążliwe, a my jako właściciele firmy w ogóle tego nie zauważyliśmy.

Oczekiwania:

W tej części mówisz o oczekiwaniach, aspiracjach, kierunkach, postawach, których chcesz doświadczyć w swoim zespole.

Będę doceniała…

Będę wyróżniała…

Zależy mi…

Ważne dla mnie jest…

Będę nagradzała…

 

W moim przekonaniu nagradzanie jest dużo ważniejsze od karania. Jeżeli skupiasz się na dobrych rzeczach masz ich więcej. Jeżeli myślisz podobnie – powiedz o tym.

Ja w każdym moim expose mówię, że zdecydowanie bardziej wolę nagradzać niż karać, opowiadam o tym, że uwielbiam wypłacać premie oraz wręczać kwiaty za realizację planu.


Zakończenie:

Podziękuj za uwagę, zapytaj czy wszystko jest jasne.

To była wersja charakterystyczna dla zarządzania autorytarnego.

Dziś coraz częściej jednak zespoły tworzą coś co nazywają kodeksem zespołu i wspólnie tworzą kodeks wartości, wspólnie w drodze dyskusji określają granice oraz preferencje, wspólne cele.

Często się okazuje, że zasady wypracowane wspólnie sprawdzają się lepiej niż te narzucone przez szefa.

 

Na stronie bloga w sklepie w strefie free „Akademia Liderek” znajdziesz  schemat ułożenia expose w wersji tradycyjnej.

 

Photo by Campaign Creators on Unsplash.

Największa satysfakcją dla blogerki jest pogadać.
Jeśli jesteś tu po raz pierwszy powiedz cześć, jeśli znamy się już dłużej powiedz coś więcej.
Napisz, skomentuj, poznajmy się, pogadajmy.

Jeśli ten wpis Ci się spodobał i czujesz, że spodoba się też Twoim znajomym – będę wdzięczna, jeśli udostępnisz go na  Facebooku
Dużo mnie jest też na Instagramie. Rozkręcam się na Instastories (powoli, ale jednak).

Udostępnij na FB

Dodaj komentarz